wtorek, 27 listopada 2012

Osiemnastowieczne recepty


 
 
Miejska Biblioteka Publiczna w Zgorzelcu zaprasza na spotkanie z Andrzejem Paczosem, tłumaczem dzieła Caspara Schwenckfeldta sprzed 400 lat, opisującego „ciepłe zdroje jeleniogórskie”, czyli dzisiejsze Cieplice. Spotkanie odbędzie się 30 listopada, w Domu Jakoba Boehme (godz. 17.00).


Caspar Schwenckfeldt (1563-1609) urodził się w Gryfowie Śląskim. Po studiach w Lipsku i Bazylei - gdzie napisał pod opieką K. Bauchina doktorat (Skarbiec farmaceutyczny), powrócił w swe rodzinne strony i został pierwszym lekarzem miejskim w Gryfowie. W tym czasie zajął się także badaniem i opisywaniem miejscowej fauny i flory. W 1593 r. został lekarzem miejskim w Jeleniej Górze i kontynuował swe prace badawcze.

 
Jeleniogórskie Cieplice
 
Owocem 12 lat studiów był wydany w 1600 r. (w Lipsku) Katalog roślin i minerałów Śląska. Następna pozycja wydawnicza to Zwierzyniec śląski (Legnica 1603 r.), gdzie opisał także przysłowia, zwyczaje i przesądy związane ze zwierzętami. Zainteresowały go lecznicze właściwości ciepłych źródeł, które zawarł w Krótkim i prostym opisie jeleniogórskich Cieplic znajdujących się na Śląsku u stóp Karkonoszy. Dzieło to zostało wydane w 1607 r. w Görlitz, w którym objął stanowisko lekarza miejskiego i gdzie wkrótce zmarł. Schwenckfeldt był pierwszym medykiem, którego wymieniają kroniki jeleniogórskie. W uznaniu ogromu wykonanej pracy nazwano go Pliniuszem śląskim (J.D. Hensel).

Przedmiotem prac translatorskich Andrzeja Paczosa (geografa, do 2008 r. dyrektora Muzeum Przyrodniczego w Jeleniej Górze, aktualnie pracownika Muzeum Przyrodniczego im. Seckenberga w Görlitz) stało sie legnickie wydanie (z 1708 r.) opisania ciepłego zdroju. Zlecił to zadanie dyrektor jeleniogórskiego Muzeum Przyrodniczego Stanisław Firszt, który doprowadził do końca ten ciekawy projekt wydawniczy. Praca Schwenckfeldta jest pierwszą publikacją w planowanym cyklu wydawniczym Źródła Cieplickie.

Wartość historyczna

Zdaniem prof. Zbigniewa Domosławskiego, opracowania te mają przede wszystkim wartość historyczną, dając obraz ówczesnej medycyny i farmacji, odwołujących się do utworów starożytnych. Opracowania te budzą podziw dla erudycji autora, który musiał dobrze władać m.in. łaciną i greką, znać sie na roślinach leczniczych, na surowcach mineralnych i pochodzenia zwierzęcego, służących do wytwarzania leków. Wiele z tych surowców budzi nasze zdziwienie (np. tłuszcz kota, strój bobrowy). Uśmiech budzą także nazwy ówczesnych leków jak Manus Christi Perlata (perłowa dłoń Chrystusa), które - zdaniem prof. Domosławskiego były w użyciu do 1. połowy XIX w., a w niektórych częściach świata stosowane są nawet do dziś. Należy sie zgodzić z konstatacją, że polskie wydanie dzieła C. Schwenckfeldta jest dla naszego regionu ważnym wydarzeniem naukowym i kulturalnym.


Schwenckfeldt C., Dokładne opisanie jeleniogórskiego ciepłego zdroju położonego na Śląsku pod Karkonoszami, AD REM, Jelenia Góra - Cieplice 2011.

 

 

 

czwartek, 22 listopada 2012

Konkurs na gadżet inspirowany książką





1. Organizatorzy konkursu: LO im. Braci Śniadeckich w Zgorzelcu.

2. Adresaci konkursu:

- uczniowie LO im. Braci Śniadeckich i Niepublicznego Gimnazjum Łużyckiego w Zgorzelcu.

3. Cele konkursu:

- popularyzacja czytelnictwa

- kształtowanie ekspresji twórczej

- upowszechnianie różnorodnych technik plastycznych

- prezentacja osiągnięć uczestników konkursu.

4. Zasady konkursu:

- wykonanie rękodzieła / gadżetu   inspirowanego książką (np. zakładki do książki, ramka, biżuteria, kostium, okulary, zabawka, torba, poduszka itp.)

- technika: dowolna

- ilość prac: dowolna

- do pracy należy załączyć metryczkę z imieniem, nazwiskiem i klasą

- prace należy składać u p. Karoliny Prusieckiej, p. Ireny Szeligi do 6 grudnia 2012.

5. Kryteria oceny prac:

- oryginalność pomysłu

- staranność wykonania.

6. Zasady rozstrzygnięcia konkursu:

- prace zostaną ocenione przez jury w składzie: p. Beata Łężny, p. Karolina Prusiecka,          p. Irena Szeliga podczas szkolnego kiermaszu książek 13 grudnia 2012 r.

- jury zastrzega sobie prawo do przyznania wyróżnień

- werdykt jury jest ostateczny.

7. Postanowienia końcowe

- udział w konkursie jest równoznaczny z wyrażeniem zgody na wykorzystywanie danych osobowych uczestnika

- regulamin jest dostępny na stronie internetowej Liceum Ogólnokształcącego im. Braci Śniadeckich w Zgorzelcu oraz Niepublicznego Gimnazjum Łużyckiego.
 
 
Inspiracje:

 
http://www.pakamera.pl/kolczyki-inne-ksiazki-miniaturki-nr703906.htm


Zakładka do np. Mistrza i Małgorzaty

http://www.pakamera.pl/kartki-okolicznosciowe-zakladki-do-ksiazek-zakotka-ksiazkowa-nr643659.htm


http://www.pakamera.pl/wnetrze-rozne-podporka-do-ksiazek-czerwona-lalka-nr700997.htm
 

czwartek, 15 listopada 2012

2012 - Rok Janusza Korczaka

 
 


Janusz KORCZAK jako pisarz
 
 


Janusz Korczak to pseudonim pisarski Henryka Goldszmita (1878/1879 – 1942), lekarza, wybitnego pedagoga, wychowawcy i twórcy dzieł literackich dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Jak opowiadał Igor Newerly, pisarz i przyjaciel Korczaka, pisaniu oddawał się on od wczesnych lat szkolnych. Pierwsze próby literackie sam Korczak traktował  nieco z przymrużeniem oka.  Rozpoczął od poezji, którą bardzo surowo ocenił znany publicysta i teoretyk pozytywizmu, Aleksander Świętochowski. Zrozumiał więc, że poetą nie będzie. Następnie próbował swych sił w dramacie – niestety jego sztuka pt. Którędy? nigdy nie weszła na scenę. Pozostała mu powieść jako środek wyrażenia swoich literackich umiejętności. Wkrótce też, w 1901 roku  czasopismo Kolce  zaczęło publikację w odcinkach jego powieści Dzieci ulicy. Miała ona wydźwięk nieco sensacyjny, ale trudno było jej autorowi odmówić umiejętności bystrej obserwacji życia.
 
W 1904 roku w piśmie Głos zaczęła ukazywać się, również w odcinkach, powieść Dziecko salonu, która zrobiła na czytelnikach doskonałe wrażenie i ujawniła niewątpliwy talent pisarski Korczaka. Dzięki Dziecku salonu Janusz Korczak zaistniał jako pisarz, ale też  w swej twórczości zaakcentował problem, który był dla niego przez całe jego życie najważniejszy – problem dziecka.
 
 
A potem już kolejne utwory poświęcone dzieciom następowały jeden po drugim. I tak w 1910  i 1911 roku ukazały się reportaże z pobytu autora na koloniach letnich. Literackie sprawozdanie z obozu dzieci żydowskich nosiło tytuł  Jośki,  Mośki i Srule, zaś z kolonii z dziećmi polskimi –  Józki, Jaśki i Franki. Do dziś oba utwory zachwycają wnikliwością obserwacji psychologicznej i naturalnością języka – tak, że można je czytać jako literaturę pedagogiczną lub po prostu jako ciekawy i miejscami zabawny  dziennik z dziecięcych kolonii. W 1912 roku ukazała się Sława – utwór o wymowie dydaktycznej, w którym Korczak podkreślał wagę marzeń w życiu dziecka: Dzieci, dumne miejcie zamiary, górne miejcie marzenia i dążcie do sławy. Coś z tego zawsze wyniknie…
W 1914 roku opublikował razem trzy utwory (Bobo, Spowiedź motyla, Feralny tydzień), będące subtelnym studium psychologicznym wieku niemowlęcego, dzieciństwa i wieku szkolnego, opartym, jak większość utworów Korczaka, na motywach autobiograficznych. Następne lata to szereg prac z zakresu pedagogiki dziecięcej. Ale oto w 1926 roku ukazała się powieść dla młodzieży, która natychmiast zyskała sobie wielotysięczną rzeszę czytelników spośród dzieci w Polce i za granicą – Bankructwo małego Dżeka -
 
historia o niezwykłych perypetiach amerykańskiego chłopca, który postanowił założyć w szkole spółdzielnię uczniowską.  Niewątpliwie jednak najgłośniejszą książką dla dzieci, napisaną przez Korczaka  był Król Maciuś Pierwszy (1928). Ta historia o próbie zbudowania dziecięcego państwa, opartego na utopijnym modelu demokracji, ma wymowę ponadczasową. Można ją czytać na każdym etapie życia – podobnie jak np. Małego księcia A. de Saint-Exupery`ego – i różnie interpretować, w zależności od nabytego doświadczenia życiowego. A może by tak zrobić – zastanawia się Maciuś – żeby dzieci z całego świata – białe, czarne  i żółte – też miały jednego koloru sztandar?   A sztandar miał mieć kolor zielony… jak kolor nadziei.
 
Wspaniały sukces czytelniczy Króla Maciusia wymógł niejako na autorze napisanie dalszego ciągu przygód tego niezwykłego chłopca i tak w 1931 roku ukazał się Król Maciuś na wyspie bezludnej. Następnie w 1934 roku Korczak wydał kolejną powieść dla dzieci pt.  Kajtuś Czarodziej. Książka opowiada historię chłopca, który odkrył, że posiada czarodziejską moc. Początkowo wykorzystuje ją do zabawy, ale w końcu musi nauczyć się nad nią panować. Kajtuś ucieka z domu i podczas podróży po całym świecie rozwija swoje czarodziejskie umiejętności. To opowieść o dorastaniu i świecie dziecięcej wyobraźni. Dzisiaj postać stworzona przez Janusza Korczaka budzi skojarzenia z Piotrusiem Panem i Harrym Potterem.
 
Do wybuchu II wojny światowej Korczak wydał jeszcze trzy powieści dla młodzieży :
·        Uparty chłopiec  (1937)
·        Ludzie są dobrzy (1938)
·        Trzy rozprawy Herszka (1938)
Janusz Korczak wniósł niewątpliwie duży wkład w rozwój literatury dla dzieci i młodzieży. Jego dziecięcy bohaterowie są traktowani przez pisarza bardzo poważnie i rozstrzygają bardzo dorosłe problemy. Ale są też zagubieni w świecie obcym dla nich i wrogim, w świecie uniemożliwiającym im rozwój marzeń – w świecie ludzi dorosłych. Książki Korczaka są dziś może nieco zapomniane. Ale warto po nie sięgnąć, bo niosą w sobie obok optymizmu przynależnemu dzieciństwu także tę niezwykłą mądrość, że nawet jeśli staniemy się już ludźmi dorosłymi, nie powinniśmy nigdy przestać            M A R Z Y Ć.
 
 
Ks. Jan Twardowski
Januszowi Korczakowi
Byłeś tak dobry, że wśród życia trudu
tylko przez skromność nie czyniłeś cudu.
Byłeś Żydem, nie nosiłeś krzyża
lecz ja ksiądz w pokorze się do Ciebie zbliżam.
Patrzę wzruszony na Twą fotografię
tak żyć i umierać jak Ty nie potrafię.
 
Oprac. I. Sz.
 
 
 
 
 
Bibliografia:
1.     Dębnicki K., Korczak z bliska, Warszawa,1985.
2.     Jaworski M., Janusz Korczak,  Warszawa,1973.
3.     Korczak i dzieci. Wspólnota życiem przypłacona, Warszawa, 2007.
 
 

 


 

wtorek, 6 listopada 2012

IX Zaduszki Poetyckie w Zgorzelcu

 


Miejska Biblioteka Publiczna w Zgorzelcu zaprasza na IX Zaduszki Poetyckie poświęcone pamięci poety Krzysztofa Senajko. Wieczór poetycki odbędzie się 10 listopada o godzinie 17:00 w sali widowiskowej Miejskiego Domu Kultury w Zgorzelcu.

poniedziałek, 5 listopada 2012

Kiermasz książek!!!

 
 
 

Twoje półki zajmują stosy niepotrzebnych książek?
Nie wiesz, co zrobić z powieściami Twojego dzieciństwa, bądź tymi, które w ogóle Cię nie interesują?
A może wręcz przeciwnie, z radością przygarniasz wszystko, co składa się z literek?


Ten kiermasz jest dla Ciebie!
 

·        Niepotrzebne książki przynieś do biblioteki szkolnej.

·        Jeśli chcesz otrzymać symboliczne pieniądze za daną lekturę, zamieść w widocznym miejscu (na samoprzylepnej karteczce lub na wewnętrznej stronie okładki – ołówkiem!) swoje imię, nazwisko i klasę. Zaznacz, ile pieniędzy chciałbyś dostać.

·        Możesz oddać książki jako darowiznę. Dołożymy wszelkich starań, by trafiły one w dobre ręce (biblioteki, przedszkola, szkoły itp.).

·        Pamiętaj, by książki były w dobrym stanie.

·        Zbiórka potrwa do 11 grudnia 2012 r.

 

Wielki kiermasz odbędzie się 13 grudnia 2012 r.

 

Serdecznie zapraszamy do podzielenia się swoimi książkami!

niedziela, 4 listopada 2012

Literackie zaświaty

           Wielu ludzi wierzy, że żyjemy w świecie, gdzie tylko cienka, łatwa do zniszczenia zasłona oddziela żywych od zmarłych. Jeżeli to prawda, czy to oznacza, że śmierć nie kończy naszej egzystencji? Czy istnieją złośliwe duchy i zaświaty? Gdzie one są? Co dzieje się z nami po śmierci? Na to pytanie chyba próbuje odpowiedzieć sobie każdy człowiek.
            Poeci w swoich dziełach, opierając się na przekazach religijnych i mitach, ukazują nam, jak rozumieją pojęcie zaświatów. Już w starożytności zostały one bardzo szczegółowo opisane. Według wyobrażeń starożytnych Greków, Hades, który był synem Kronosa i Rei, zarządzał podziemną krainą, do której trafiały dusze zmarłych. Otaczały ją zewsząd cztery rzeki: Acheront, Styks, Kokytos oraz Lete. Przez Styks i Acheront przewoził dusze zmarłych Charon, biorąc jako opłatę obol, wkładany zmarłym w usta na ostatnią drogę. Zanim przybyszowi zostało wyznaczone jego miejsce w podziemnym królestwie, trzej królowie (Minos, Ajakos i Radamantys) sądzili jego dobre i złe uczynki. Najwięksi zbrodniarze trafiali do miejsca kaźni – Tartaru, który znajdował się pod zamkiem Hadesa. Sprawiedliwi natomiast wędrowali na Wyspę Błogosławionych, gdzie panowała wieczna wiosna. Na tamtejszych Polach Elizejskich, czyli na niezwykle pięknej łące, odbywały się biesiady. Z Hadesu raczej nie wracało się na ziemię, ale były wyjątki. Udało się to Orfeuszowi. Postanowił zejść do Tartaru, by uwolnić swoją ukochaną żonę Eurydykę. Nie mógł pogodzić się z tym, że odeszła na zawsze. Pokonując wszystkie przeszkody, dotarł do samego Hadesa. Ten został oczarowany przez Orfeusza i zwolnił Eurydykę. Postawił przy tym jeden warunek: Orfeusz nie mógł oglądać się za siebie, póki Eurydyka nie znajdzie się na powierzchni ziemi w świetle słońca. Orfeusz zgodził się na ten warunek, jednak w drodze powrotnej z radości zapomniawszy o warunku, odwrócił się i na zawsze stracił ukochaną, ponieważ zamieniła się w kamień.
 
Joachim Patinir, Przekroczenie rzeki Styks 
            Wyobrażenia chrześcijańskie opierają się przede wszystkim na Biblii. Jednak nie były dokładnie sprecyzowane. Myśląc o zaświatach przez pryzmat Biblii, przychodzą nam do głowy dwa skojarzenia – niebo i piekło. Co Biblia mówi o niebie? „W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce. A jeśli pójdę i przygotuje wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli.” (J 14,2-3)W niebie nawet zwierzęta będą żyły w zgodzie i pokoju. Obłożnie chorzy i inwalidzi będą uzdrowieni:
„Wtedy otworzą się oczy ślepych, otworzą się też uszy głuchych. Wtedy chromy będzie skakał jak jeleń i radośnie odezwie się język niemych, gdyż wody wytrysną na pustyni i potoki na stepie.” (Iz 35,5-6)
Lucas Cranach Starszy, Raj
A czym jest piekło? Słowo to tłumaczone jest w Nowym Testamencie zwykle jako gehenna, czyli „jezioro ognia”. O piekle mówi sam Jezus. Z jego słów wynika, że jest to realne miejsce, gdzie trafią ci „którzy dopuszczają się nieprawości”. W wierze chrześcijańskiej oprócz piekła i nieba istnieje również czyściec – miejsce pośrednie przed ostatecznym oczyszczeniem. Jest dla tych, którzy zmarli w przyjaźni z Bogiem, lecz nie byli całkiem oczyszczeni. To miejsce pozbycia się ludzkich niedoskonałości przed dostąpieniem niebiańskiej radości. Czyściec to etap przejściowy, gwarantujący, że dalej czeka już tylko niebo...
 
 
Domenico di Michelino, Dante i trzy królestwa
 

Niebo i piekło są ostatecznymi miejscami przeznaczenia i nie ma od nich odwrotu.
            Przykładem interpretacji obrazu życia po śmierci są treny Jana Kochanowskiego. Tren XIX opowiada o tym, jak Kochanowskiemu w śnie ukazuje się matka i mówi, gdzie znajduje się jego ukochana córka. Sen był na jawie, realistyczny – Urszulka wydawała się być jak żywa. Mowa matki była ogromnym pocieszeniem, ukoiła niepewność i zmartwienia. Matka powiedziała, że Urszula jest w niebie i jest jej tam dobrze. Opisała całe niebo. To w nim panuje wieczne, niczym nie zmącone szczęście, nie ma trosk i pracy. Nie ma tam również chorób i śmierci, nie trzeba płakać po zmarłych, bo życie jest wieczne. Nie ma tajemnic, panuje wieczna jasność, a wszystko jest związane z dobrem i pięknem. Jednak, żeby się dostać do nieba, trzeba wszystkiego doświadczyć na ziemi – bólu, cierpienia, bo to też należy do życia, a świadczy o tym cytat: „Tego się synu trzymaj, a ludzkie przygody, ludzkie noś. Jeden jest Pan smutku i nagrody”.
 
 
Jan Matejko, Kochanowski nad zwłokami Urszulki
 

            Wiara w zaświaty jest bardzo istotna dla ludzi. Czym byłby świat, gdybyśmy wiedzieli, że nasze życie kończy się na śmierci?
 Uważam, że ludzie boją się umierać i to jest powodem wiary w zaświaty. Chcą wierzyć, że oprócz ziemskiego życia istnieje coś jeszcze, coś o wiele piękniejszego i wiecznego. Wiara w zaświaty również skłania nas do czynienia dobra na ziemi, ponieważ według wiary chrześcijańskiej nie możemy liczyć na życie wieczne przy boku Boga, jeśli nie jesteśmy prawymi ludźmi na ziemi.
 
 
Oprac. Patrycja Dudarz